kpb

Dni Austrii w Krakowie - pokaz specjalny filmu W piwnicy

DNI AUSTRII
pokaz filmu W PIWNICY (reż. Ulrich Seidl)
wtorek, 27 października 2015, godz. 19.30



Wraz z Konsulatem Austrii zapraszamy na pokaz najnowszego filmu Ulricha Seidla, W piwnicy. Wydarzenie odbędzie się w ramach Dni Austrii, które obejmują spotkania z austriacką literaturą, kinem, muzyką i fotografią. Projekcja odbędzie się we wtorek, 27 października, o godzinie 19.30.

Ulrich Seidl po raz kolejny bezlitośnie demaskuje tajemnice prywatnego życia swoich rodaków. Autor filmu Import/Export oraz głośnej trylogii Wiara. Nadzieja. Miłość tym razem zagląda do wiedeńskich piwnic. Dawaliśmy ogłoszenia do gazet albo jechaliśmy na przedmieścia Wiednia i pukaliśmy do przypadkowych domów. Mówiliśmy: "Robimy film o piwnicach. Może mogliby państwo nam pokazać swoją?” - mówi reżyser o metodzie docierania do ukrytych pod ziemią sekretnych zakątków miasta.

Seidlowskie piwnice nie są zwyczajnymi miejscami do przechowywania przedmiotów. Austriacka piwnica to miejsce ambiwalentne: Austriacy miło spędzają tam czas, ale to także miejsce zbrodni, strachu. Piwnica jest dla mnie symbolem naszego podwójnego życia, wszyscy mamy swoje ukryte, ciemne miejsca i sprawy - dodaje Seidl.

Cały program Dni Austrii: konsulataustrii.com .

BILETY: 10 zł


O FILMIE:

W PIWNICY
| IM KELLER
reż. Ulrich Seidl, Austria 2014, 85’

Piwnica to miejsce owiane tajemnicą. Jest lustrem duszy, odbijającym prawdziwe potrzeby, pasje lub obsesje. To, co bohaterowie Seidla robią w swoich piwnicach, mówi o nich znacznie więcej niż ktokolwiek mógłby przypuszczać. Jedni traktują ją jako miejsce do ćwiczeń głosu operowego, inni jako galerię nazistowskich pamiątek, przestrzeń do realizacji seksualnych fantazji czy schronienie dla hodowanego w ukryciu węża. Piwnica to w naszej podświadomości miejsce ciemności i strachu, swoiste siedlisko ludzkiej otchłani. Doskonale odzwierciedla więc zakamarki duszy jej właścicieli.

Oszałamia, wzbudza obrzydzenie ale i dziwnie porusza.
Guy Lodge, Variety

Piwnice Seidla są metaforą miłości, która jest równoznaczna z posiadaniem.
Tadeusz Sobolewski, Gazeta Wyborcza

Prawda: Seidl kopie w podbrzusze naród, kopie ogół społeczeństwa. Ale w bezpośrednim kontakcie z indywidualnym bohaterem zachowuje przyzwoitość.
Jakub Popielecki, filmweb.pl
 

archiwum