Baranki w pieluchach - Kochałem ją
Raz w tygodniu pokazujemy atrakcyjny, ambitny film, na który rodzice mogą przyjść wraz ze swoimi pociechami. Prezentujemy filmy premierowo goszczące na naszych ekranach.
Aby zapewnić naszym specjalnym gościom maksymalny komfort filmy są wyświetlane przy słabo wyciemnionej sali oraz z dźwiękiem odpowiednio przyciszonym. Poza tym, świadomi niewygody towarzyszącej wyjściu z maluchem na drugie piętro, gwarantujemy, że nasza obsługa dołoży wszelkich starań, aby ten problem nie zaprzątał głowy naszych Widzów!
7 października zapraszamy na dramat miłosny KOCHAŁEM JĄ z Danielem Auteuilem.
BILETY: tylko 10 zł!
czwartek, 7 października, godz. 11.00
KOCHAŁEM JĄ | JE L'AIMAIS
reż. Zabou Breitman, Włochy/Belgia/Francja 2009, 112'
Francuskie Nagrody FIlmowe Cezary 2010: nominacja - najbardziej obiecująca aktorka (Florence Loiret)
Ekranizacja bestsellerowej powieści Anny Gavaldy, w której obok Marie-Josée Croze (Motyl i skafander, Nie mów nikomu) i Florence Loiret-Caille zagrał Daniel Auteuil (Ukryte). Subtelny dramat o rodzącym się uczuciu porównywany do Spragnionych miłości i Między słowami.
Pierre (Auteuil) prowadzi podwójne życie. Jego tajemnica ma na imię Mathilde (Croze). Pierre ukrywa ją od 20 lat. Dawno temu wybrał spokojne życie rodzinne, zamiast podążyć za głosem serca. Teraz wypełnia go żal po stracie jedynej kobiety, jaką kiedykolwiek kochał. Jest złym ojcem i mężem. Dawno przestał wierzyć w miłość i szczęście.
Jego sekret odkrywa Chloe (Loiret Caille), synowa, której życie właśnie wywraca się do góry nogami. Syn Pierre’a zostawił ją bez ostrzeżenia, samą z dwójką dzieci. Kiedy Pierre zabiera Chloe do domku na wsi, aby doszła do siebie, jej tragiczna historia przypomina mu pewne zdarzenia z przeszłości.
Kochałem ją bardzo przypomina Między słowami. Fred Thom, Plume-Noire.com
Dramat ten, delikatnie poruszający temat rodzącego sie uczucia, swoje powodzenie zawdzięcza nie tylko doskonałej grze aktorskiej. Kochałem ją jest wyreżyserowane z precyzją i wyczuciem godnym Spragnionych miłości Wong Kar-waia. Jean-Luc Douin, Le Monde
Zabou Breitman zrealizowała film o rzadkiej intensywności, prowadzony z wyczuciem od pierwszej do ostatniej sceny. Danielle Attali, Le Journal du Dimanche
Cykl polecają:
zdjęcia
